Lekcje z Mistrzyniami i Mistrzem Reportażu 2023

W roku szkolnym 2023/2024 gośćmi SCEK-u było sześć polskich autorek i jeden autor, których książki zostały nominowane w XIV edycji Nagrody RK:

  • Ilona Wiśniewska 
    Migot. Z krańca Grenlandii, Wydawnictwo Czarne;
  • Anna Bikont
    Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie, Wydawnictwo Czarne;
  • Urszula Chylaszek
    Kanska. Miłość na Wyspach Owczych, Wydawnictwo Poznańskie;
  • Anna Goc
    Głusza, Wydawnictwo Dowody na Istnienie;
  • Jakub Sieczko
    Pogo, Wydawnictwo Dowody na Istnienie;
  • Anna Liminowicz (warsztat mistrzowski + zajęcia fotograficzne)
    Zamalowane okna, Wydawnictwo Dowody na Istnienie;
  • Katarzyna Włodkowska (warsztat mistrzowski)
    Na oczach wszystkich. Historia przypadku polskiego Fritzla, Wydawnictwo Wielka Litera

Autorzy opowiedzieli o swojej pracy, a także (niektórzy) poprowadzili warsztaty dla uczestników.
Nikt z równą pasją nie opowie historii tak, jak może to zrobić autor/ka, reporter/ka.
PROGRAM SPOTAKAŃ PONIŻEJ ⇓

Do udziału zaprosiliśmy klasy/grupy szkolne jak i uczestników indywidualnych.

Elektroniczny formularz dostępny tutaj – kliknij

Spotkania poprowadziła Bożena Dudko, redaktorka i dziennikarka, prowadząca Warsztaty dziennikarskie oraz Laboratorium dziennikarskie SCEK

Warunkiem udziału w Lekcji jest zapoznanie się z fragmentami lub całą książką reportażysty.

Miejsce:
Stołeczne Centrum Edukacji Kulturalnej
ul. Jezuicka 4, Stare Miasto

Projekt finansowany z budżetu m.st. Warszawy.

Więcej informacji:
Dział Organizacji SCEK
☎️
22 277 06 10, 22 277 06 18
📧 scek@eduwarszawa.pl

Bożena Dudko
📧 bdudko@eduwarszawa.pl

Dziękujemy Wydawnictwom: Dowody na Istnienie, Czarne, Wielka Litera i Poznańskie za udostępnienie materiałów do przeprowadzenia zajęć.


 


Ilona Wiśniewska
Migot. Z krańca Grenlandii, Wydawnictwo Czarne

Termin: 24 KWIETNIA (ŚRODA), godz. 13.00-15.00
Miejsce: SCEK, ul. Jezuicka 4, Stare Miasto
Chcę zapisać się na spotkanie – wypełnij formularz klikając tutaj
(grupy szkolne i zgłoszenia indywidualne)


O książce:
Zimą samolot z południa dolatuje tu raz w tygodniu lub rzadziej. Latem tylko dwa statki dowożą zaopatrzenie na resztę roku. Kilkuset mieszkańców północnej Grenlandii żyje według zasad ustalonych przez naturę i przodków – wielkich łowców polujących na morsy i niedźwiedzie.

Ilona Wiśniewska pojechała do Qaanaaq i Siorapaluk, najbardziej na północ wysuniętych osad Grenlandii. Nawiązanie relacji z Inughuitami, zwanymi też polarnymi Inuitami, wymagało wyczucia i czasu. Usłyszała: „Nie spiesz się. Ugotuj coś. My też chcemy wiedzieć, kim jesteś”. Zaprosili ją do swojego życia. Uczestniczyła w polowaniach, była zapraszana do domów, przysłuchiwała się rozmowom, w których przeplatały się codzienność, katastrofa klimatyczna, historia i skomplikowane relacje z resztą świata. Tak powstał Migot, niezwykły inuicki wielogłos, który w ciemnościach nocy polarnej wybrzmiewa szczególnie przejmująco.

O autorce:
Reporterka i fotografka, współpracuje z „Dwutygodnikiem”, „Polityką” i „Dużym Formatem”. Autorka książek BiałeZimna wyspa Spitsbergen, Hen. Na północy Norwegii, Lud. Z grenlandzkiej wyspy oraz Migot. Z krańca Grenlandii, a także opowieści dla dzieci Przyjaciel Północy. Była nominowana do Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej, tytułu Kobiety Roku 2015 w plebiscycie portalu wp.pl oraz Nagrody im. Beaty Pawlak. Za Hen otrzymała nagrodę w konkursie Travelery, za Lud Kryształową Kartę Polskiego Reportażu – Nagrodę Prezydenta Lublina oraz nominację do nagrody MediaTory w kategorii ObserwaTOR, a za Migot nagrodę Grand Press w kategorii Książka Reporterska Roku oraz nominacje do Nagrody Literackiej Nike, Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego i do Nagrody im. Beaty Pawlak. Jest także laureatką Złotej Sowy – nagrody Klubu Inteligencji Polskiej w Wiedniu, przyznawanej twórcom propagującym polską kulturę za granicą. Mieszka w północnej Norwegii.


Anna Bikont
Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie, Wydawnictwo Czarne

Termin: 19 PAŹDZIERNIKA (CZWARTEK), godz. 12.00-14.00
Miejsce: SCEK, ul. Jezuicka 4, Stare Miasto
(grupy szkolne i zgłoszenia indywidualne)

O książce:
Od maja 1947 do sierpnia 1948 roku Lejb Majzels, pracownik Centralnego Komitetu Żydów w Polsce, wyjeżdża w teren dwadzieścia osiem razy w poszukiwaniu pięćdziesięciorga dwojga dzieci, które przeżyły Zagładę i pozostają pod opieką Polaków. Każdy wyjazd skrupulatnie odnotowuje: o której wyjechał, o której dotarł, czy znalazł dziecko i za ile naród żydowski może je wykupić. Bo życie każdego żydowskiego dziecka ma cenę.

Siedemdziesiąt lat później Anna Bikont powtarza próbę ich odnalezienia. Podąża śladem zapisków pozostawionych w dwóch zeszytach – „Sprawozdaniach z podróży służbowych L. Majzelsa w sprawie poszukiwania dzieci znajdujących się w rękach Polaków”. Z niezwykłą dociekliwością szuka choćby najdrobniejszych informacji, które mogłyby doprowadzić do spotkania po latach. Dokonuje niemożliwego, jednocześnie stając przed kolejnym potężnym wyzwaniem – jak skłonić do wspomnień ludzi, którzy uciekli od przeszłości, niekiedy na koniec świata. Cena to reporterskie śledztwo rzucające nowe światło na losy dzieci po Zagładzie. Prowadzone z przenikliwością znakomicie oddaje niepokojącą atmosferę powojnia i burzy pozornie oczywistą ocenę wyborów życiowych ocalałych.

O autorce:
Dziennikarka, reporterka i pisarka, z wykształcenia psycholożka. Od pierwszego do ostatniego numeru (1982–1989) pracowała w zespole „Tygodnika Mazowsze”, pisma podziemnej Solidarności, współtworzyła też „Gazetę Wyborczą”, z którą związana jest do dzisiaj. Autorka kilkunastu książek. W 2017 roku wydała biografię Sendlerowa. W ukryciu, za którą otrzymała m.in. Nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego, a w 2019 biografię Jacka Kuronia Jacek (wraz z Heleną Łuczywo), wyróżnioną Nagroda Historyczną „Polityki”. W 2017 roku otrzymała doktorat honoris causa uniwersytetu w Göteborgu. W 2022 roku ukazał się jej reportaż Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie, za który otrzymała Nagrodę „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej oraz nominacje do Nagrody Literackiej Nike i Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Jej książki były tłumaczone na angielski, chiński, czeski, francuski, hebrajski, hiszpański, holenderski, portugalski, niemiecki, szwedzki oraz włoski. Czytaj więcej o autorce.

_______________________________________________________________________________________________

Urszula Chylaszek
Kanska. Miłość na Wyspach Owczych, Wydawnictwo Poznańskie

Lekcja (zamknięta) odbędzie się w środę 22 listopada, godz. 11.00-12.30
w V Liceum Ogólnokształcącym im. Księcia Józefa Poniatowskiego.
Dziękujemy za zaproszenie do V LO Dyrekcji Liceum i p. Ewie Nizińskiej.


O książce:
Kiedy Laila odkryła, że jest lesbijką, uciekła z Wysp Owczych. Chciała być jak najdalej od rodziny i nieprzychylnego otoczenia – wówczas nawet w gazetach pisano, że AIDS to kara, którą Bóg wymierza homoseksualistom za grzechy. Kiedy swoją orientację poznała Eva, została w kraju. Próbowała żyć, szukać szczęścia i walczyć o zmiany. Po latach Laila wróciła. Pod jej nieobecność kraj zmienił się nie do poznania. To już nowe Wyspy Owcze. Bardziej otwarte, odważne, wolne.
Urszula Chylaszek, reporterka i fotografka, opowiada o dynamicznie zmieniającym się kraju, portretując osobisty i społeczny wymiar rewolucji obyczajowej na Wyspach Owczych. Śledzi drogę, jaką ten niewielki naród – niespełna pięćdziesiąt cztery tysiące osób, z których większość jest ze sobą spokrewniona – przeszedł od religijnego konserwatyzmu do nowoczesnej swobody. Jak silne są więzy tradycji? Czy da się uwolnić od zwyczajowego systemu nakazów i zakazów? Jakie tajemnice kryją niewielkie społeczności? Co ryzykują ci, którzy chcą wyciągnąć je na światło dzienne? I wreszcie – jak szukać miłości, kiedy wszyscy znają się od przedszkola?

O autorce:
Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych oraz Polskiej Szkoły Reportażu. Zawodowo zajmuje się projektowaniem graficznym. Pisze i fotografuje. Publikowała m.in w „Dużym Formacie”, „Piśmie”, „Kontynentach”, „Krainie Bugu”, „Sidetracked Magazine”.

_______________________________________________________________________________________________

Anna Goc
Głusza, Wydawnictwo Dowody na Istnienie

Lekcja (zamknięta) odbędzie się w czwartek 23 listopada, godz. 13.00-15.00
w IX Liceum Ogólnokształcące im. Klementyny Hoffmanowej.

O książce:
Dotąd o głuchych wypowiadali się głównie ci, którzy słyszą. Teraz głusi chcą opowiedzieć o sobie sami. „Słyszaki” – mówią czasem głusi o słyszących. Czy ludzi można opuścić językowo? Nie dać im prawa do języka? Albo za wszelką cenę nakłaniać do nauczenia się innego języka, którym posługuje się większość, chociaż dla wielu z nich to zadanie niewykonalne?

Jedno z pierwszych pytań, które zadają słyszący: głusi nie słyszą, ale przecież chyba mogą nauczyć się czytać? Gdy dowiadują się, że nie – nie wszyscy głusi w Polsce potrafią czytać ze zrozumieniem po polsku – słyszący dziwią się jeszcze bardziej: przecież to Polacy, kończą polskie szkoły, żyją w kraju, w którym wiadomości, pisma urzędowe, diagnozy i wyroki są po polsku. Jak to możliwe, że nie znają języka ojczystego? – Jesteśmy niepełnosprawni tylko między wami, słyszącymi – mówi jeden z bohaterów Głuszy. – Gdy jesteśmy sami ze sobą, głusi z głuchymi, możemy używać naszego języka i nie czujemy się inni.

Dotąd o głuchych wypowiadali się głównie ci, którzy słyszą. Teraz głusi chcą opowiedzieć o sobie sami.

Wychowawca z internatu dla głuchych dzieci bił je i znęcał się nad nimi psychicznie. Głucha kobieta miga, że wychowankowie nie mogli o tym nikomu powiedzieć, bo większość z nich nie potrafiła mówić, a ich matki nie nauczyły się języka migowego. Głucha kobieta w ciąży trafiła do szpital, ale nikt nie wezwał tłumacza. Jej syn, uczeń podstawówki, który umiał migać, musiał przekazać matce, że noworodka nie udało się uratować. W czasie pandemii głucha matka zobaczyła, że nauczycielka ze szkoły dla głuchych mówi do jej syna podczas lekcji online. „Dlaczego ona to robi? – zastanawiała się. – Przecież on nic nie słyszy”.

„Jeszcze Porsy nie zdęła,/ lea my żeczamy,/ Co tam obca przemoc wziąła,/ Szablą odbierzemy. Marsz, marsz, Dąbrows,/ Z ziemi fłoskie do Borsy./ Zam twog przewodem/ Złoczym się z narodem” – czyta na głos głuchy Daniel Kotowski. – Tego oczekuje ode mnie Rzeczpospolita Polska – miga. – Artykuł dwudziesty siódmy Konstytucji RP mówi, że „W Rzeczypospolitej Polskiej językiem urzędowym jest język polski”. A więc ja, obywatel głuchy od urodzenia, powinienem mówić. Nawet jeśli nie potrafię, choć przez kilkanaście lat próbowałem się nauczyć. Nawet jeśli nie słyszę swojego głosu. Mam konstytucyjny obowiązek mówić po polsku.

O autorce:
Dziennikarka i redaktorka „Tygodnika Powszechnego”, do 2012 roku związana z krakowską redakcją „Gazety Wyborczej”.
Laureatka VI edycji Konkursu Stypendialnego im. Ryszarda Kapuścińskiego (2017), Grand Prix Nagrody Dziennikarzy Małopolski (2018) oraz Nagrody Krakowa Miasta Literatury UNESCO (2021). Nominowana do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego (2015), Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej im. Tadeusza Mazowieckiego (2017), Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej (2018) oraz Nagrody Grand Press (2017, 2018, 2021). W 2022 roku wyróżniona przez Amnesty International Polska za reportaże o prawach osób głuchych. Kilka jej reportaży prasowych zostało przełożonych na polski język migowy (PJM).
Autorka książek: „Boniecki. Rozmowy o życiu” (2018) i „Głusza”, za którą otrzymała nominację do Odkryć Empiku 2022, była finalistką Konkursu „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej i laureatką Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego 2023.
Pisze pracę doktorską z lingwistyki migowej na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.

_______________________________________________________________________________________________

Jakub Sieczko
Pogo, Wydawnictwo Dowody na Istnienie

Termin: 29 LISTOPADA (ŚRODA), godz. 12.00-13.45
Miejsce: SCEK, ul. Jezuicka 4, Stare Miasto
Wypełnij formularz klikając tutaj
(grupy szkolne i zgłoszenia indywidualne)


O książce:
Dwa słowa są w tej pracy zakazane: powołanie i bohaterstwo.

Jakub Sieczko, lekarz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, przez sześć lat pracował w stołecznym pogotowiu ratunkowym. To osiem tysięcy godzin na dyżurach, tysiące twarzy, setki tragedii – raczej nie tych z pierwszych stron gazet. Kilka spektakularnych sukcesów i żadnego cudu, bo siły nadprzyrodzone mają na warszawskim Grochowie wolne. Ludzie jeżdżący karetką i nazywani czasem bogami – wcale nimi nie są. Próbują przetrwać w pogotowiu, nie popaść w obojętność lub samodestrukcję. Nie każdemu się to udaje.

Obcują z miastem bez filtra i pudru – z Warszawą śmierci, klubów ekskluzywnych i podrzędnych, brudu, głupich porachunków, złamanych serc i przede wszystkim niewidowiskowego, cichego cierpienia. Robią w nieszczęściu, które przytrafia się starym i młodym, bogatym i biednym, sławnym i anonimowym. Wszyscy są równi. I pogo też nie wybiera – jeździ do każdego.

Trzech ubranych na pomarańczowo trzydziestolatków musi patrzeć na rozpadające się cudze życia, choć często woleliby odwrócić wzrok. Taka praca, że patrzeć trzeba. Niekiedy udają przed sobą, że wcale nie chce im się płakać.

Lekarzowi czasem „bandaż się rozwija”, a czasem ma overbooking nieszczęść. Jednak gdy trzylatek nie zostaje półsierotą, nieszczęście staje się szczęściem. I to jest piękna chwila – zdradliwa, ale najpiękniejsza.

O autorze:
Lekarz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, socjolog. Pracuje w jednym z warszawskich szpitali, wcześniej w stołecznym pogotowiu ratunkowym. Był koordynatorem grupy „Medycy na granicy” – inicjatywy osób z wykształceniem medycznym, które jesienią 2021 roku udzielały pomocy medycznej imigrantom i uchodźcom podczas kryzysu na pograniczu polsko-białoruskim.


Anna Liminowicz
Zamalowane okna, Wydawnictwo Dowody na Istnienie

Termin: 2 GRUDNIA (SOBOTA), godz. 11.00-15.00
Miejsce: SCEK, ul. Jezuicka 4, Stare Miasto
Wypełnij formularz klikając tutaj
(zgłoszenia indywidualne)

Warsztat mistrzowski Anny Liminowicz

Czym jest narracja w fotografii? Jak historie ze słów i obrazów przeplatają się, tworząc spójną całość? – o tym wszystkim porozmawiamy na przykładzie mojej książki “Zamalowane okna”. Będą też zajęcia praktyczne, więc proszę o przyniesienie aparatów fotograficznych lub smartfonów (kto w czym czuje się lepiej). Warsztat zakończy się wspólnym obejrzeniem (i omówieniem) prac, które zostaną wykonane na zajęciach. Zapraszam:)

Anna Liminowicz

O książce:
To może być dom z dwuskrzydłowymi drzwiami. Stoi na uboczu, kawałek na wschód od Pereł. W pokoju z drewnianą podłogą czerwonoarmiści trzymali konie. Z sypialni rodziców widać sad. Na prawo od wejścia był gabinet taty. A obok niego, tam, gdzie jest posadzka z betonu, jedli jeńcy. Może nie być w tym domu nic ważniejszego niż rozpadająca się szafa z koszulami ojca na wieszakach.

To może być również ceglany czworak, dom wcale nie z wyboru, ale z przymusu, za który po wojnie otrzymało się odszkodowanie – i lalkę po córce bauera.

To może być most w nie swoim kraju. Rzeka, której brzegi spinał, wciąż płynie, chociaż on istnieje już tylko na mapach – i niemieckich, i polskich.

To może być jezioro, które zamieszkiwały kormorany, po nich gawrony, potem krzyczące mewy, a wreszcie − łabędzie nieme. I to właśnie tych ptaków mogło później być żal najbardziej, gdy przyszło uciekać przed nacierającym frontem.

Zamalowane okna to książka o tym, że miejsce człowieka nie zawsze jest tam, gdzie się urodził i gdzie mieszka. Trudno wytłumaczyć, dlaczego go tu ciągnie, dlaczego chce to miejsce ocalić albo dlaczego tęskni za nim przez całe życie. W tych opowieściach z terenu dzisiejszych Mazur mieszają się losy: polskie, niemieckie, ukraińskie, ale nie ma w nich wielkiej polityki. Są ludzie obciążeni niedopowiedzianą przeszłością.

O autorce:
Fotografka i autorka reportaży. Ukończyła Fotografię Prasową w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego oraz Polską Szkołę Reportażu. W centrum jej zainteresowań znajdują się kwestie społeczne. Laureatka m.in. Nagrody im. Krzysztofa Millera za odwagę patrzenia (2018) oraz Grand Press Photo (2016 i 2014) za długoterminowy projekt Między blokami. Współpracuje m.in. z „The New York Times”, „The Guardian”, „The Wall Street Journal”, „The Globe and Mail”. Pochodzi z Mazur, mieszka w Warszawie.


 

Katarzyna Włodkowska
Na oczach wszystkich. Historia przypadku polskiego Fritzla
Wydawnictwo Wielka Litera

Termin: 4 GRUDNIA (PONIEDZIAŁEK), godz. 12.30-14.30
Miejsce: SCEK, ul. Jezuicka 4, Stare Miasto
Wypełnij formularz klikając tutaj
(grupy szkolne i zgłoszenia indywidualne)


O książce:
Nie było w ostatnich latach głośniejszej historii.

Mariusz, nazwany przez media „polskim Fritzlem”, przez dwa lata więził żonę w piwnicy. Gdy sprawa wyszła na jaw, okazało się, że prokuratura maltretowanej kobiecie – oraz jej córce – trzykrotnie nie uwierzyła.

Katarzyna Włodkowska, autorka głośnego reportażu prasowego „Dom zły”, kilka lat pracowała nad książką, w której stara się odpowiedzieć na kluczowe pytanie – czy rodzina i sąsiedzi wiedzieli? „Na oczach wszystkich” to świetnie udokumentowany reportaż, oparty na dowodach, relacjach, rozmowach z prokuratorami, policjantami, psychologami i osobami z najbliższego otoczenia sprawcy. To opowieść o tym, jak rodzi się zło, próba dotarcia do źródeł znieczulicy instytucji zobowiązanych do reagowania, portret lokalnej społeczności. Włodkowska pokazuje też, jak trauma wpływa na życie, porusza kwestię dziennikarskiej odpowiedzialności i podejmuje się rekonstrukcji przełomowych momentów śledztwa wszczętego po publikacji jej reportażu. Śledztwa, w którym decydująca okazała się psychologia zapachu i pamięci.

Koszmar, który spotkał Ewę, główną bohaterkę książki, mógł wydarzyć się wszędzie. Autorka „Na oczach wszystkich” opisuje, jak wiele okoliczności musiało się zbiec, żeby wydarzył się właśnie w tym konkretnym miejscu, na Kaszubach.

„Dreszczowiec, kryminał, a najbardziej akt oskarżenia z sugestią jak najsurowszego wyroku dla wymiaru sprawiedliwości w pewnym zakątku Polski. Książka powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich policjantów, pracowników pomocy społecznej, całego sądownictwa oraz studentów prawa i resocjalizacji. Takiego „na oczach wszystkich” nie wyobraziłby sobie ani Dante, ani Bosch i Goya. Ani sam Belzebub. Jednocześnie jestem zachwycona językiem autorki. Opowiedziała te historie po ludzku, nie wpadając w ckliwość albo żargony różnych służb”.

Ewa Woydyłło-Osiatyńska


O autorce:
Reporterka „Dużego Formatu”, była wieloletnia dziennikarka trójmiejskiej „Gazety Wyborczej”. Za reportaż „Dom zły”, opowiadający o „polskim Fritzlu”, otrzymała Grand Press 2017 w kategorii „Reportaż prasowy”. Inny tekst Katarzyny Włodkowskiej – o pierwszej polskiej zakonnicy, która pozwała swoje zgromadzenie – został przedrukowany przez magazyn „Reportagen”, ukazujący się na rynku niemieckim, austriackim i szwajcarskim.

Na Festiwalu Wrażliwym 2018 została nagrodzona za cykl tekstów o przemocy wobec kobiet. Była nominowana do Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej za reportaż o nieprawidłowościach w szkołach baletowych. W 2020 roku znalazła się w finale konkursu Grand Press za reportaż o zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jest też współautorką (z Katarzyną Surmiak-Domańską) tekstów o Marku Lisińskim, szefie Fundacji „Nie Lękajcie Się”, mającej pomagać ofiarom kościelnej pedofilii, które zostały nominowane do Nagrody im. Dariusza Fikusa.

_______________________________________________________________________________________________

Bożena Dudko, redaktorka i dziennikarka (z wykształcenia polonistka). W latach 1993-2005 pracowała w dziale reportażu „Gazety Wyborczej”. Przygotowała pięć antologii reportaży: „To nie mój pies, ale moje łóżko” (1998), „Anna z gabinetu bajek” (1999), „Nietykalni” (2000), „Zły dotyk” (2001), „Cała Polska trzaska” (2005) oraz dwie części „Podróży z Ryszardem Kapuścińskim” – opowieści jego tłumaczy, a dla MSZ wystawę „Ryszard Kapuściński 1932-2007. Poeta reportażu”. W latach 2005-2016 opiekowała się archiwum Ryszarda Kapuścińskiego, którego była ostatnią asystentką. W latach 2010-2020 była sekretarzem jury międzynarodowej Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za Reportaż Literacki.

Zapraszamy warszawską młodzież do udziału w Warsztatach dziennikarskich (każda środa roku szkolnego) oraz Laboratorium dziennikarskim (soboty) prowadzonych przez Bożenę Dudko. Wszystkie zajęcia w Stołecznym Centrum Edukacji Kulturalnej są nieodpłatne dla uczestników, finansowane przez m.st. Warszawa. Więcej informacji o warsztatach w SCEK znajdziesz tutaj.