Malarstwo

Czas trwania wystawy: 25.06. – 06.09.2015

Edward Nadulski urodził się w 1914 roku w Kamionce na Lubelszczyźnie. Edukację artystyczną rozpoczął w 1938 roku w Wolnej Szkole Rysunku i Malarstwa im. Ludwiki Mehofferowej w Lublinie. W latach 1948-1955 studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni Kazimierza Tomorowicza. Po ukończeniu studiów i 5-letnim pobycie w Szczecinie (1955-1960) artysta powrócił do Lublina, gdzie powstała większość jego obrazów. Działalność artystyczną łączył z działalnością społeczno-kulturalną na rzecz środowiska lubelskiego. W latach 1964-72 był prezesem lubelskiego okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków, od 1972 do 1976 roku prowadził lubelskie Biuro Wystaw Artystycznych.

Prace artysty znajdują się w zbiorach prywatnych i publicznych w kraju, m.in. w Muzeum na Zamku w Lublinie, Muzeum Narodowym w Warszawie, jak również za granicą, m.in. w Danii, Anglii, Szwajcarii i Niemczech. Za swoją twórczość otrzymywał nagrody i wyróżnienia,  m.in. wyróżnienie na Ogólnopolskiej wystawie malarstwa, grafiki i rzeźby “Przeciw Wojnie” (Lublin, 1966), Nagrodę Wojewódzką za działalność artystyczną (1969). W  1975 roku otrzymał I nagrodę na VIII Międzynarodowej Wystawie Sztuki “Inter-75” w Holstebro w Danii. Zmarł w roku 1978.

O wystawie:

Po dużej, przekrojowej wystawie w salach Muzeum na Zamku Lubelskim, która trwała od 30 stycznia do 15 marca br., prezentującej wszystkie okresy twórczości artysty, będziemy mieli okazję zobaczyć wybór prac specjalnie przygotowany z myślą o kameralnej przestrzeni galerii.

Na wystawie znajdą się prace z ostatniego okresu twórczości artysty. Będą to pejzaże, martwe natury i akty – obrazy pełne ekspresji, malowane swobodnym, mistrzowskim gestem malarskim, o wyrafinowanej, bogatej kolorystyce, zadziwiające świeżością spojrzenia, intensywnością barw, wyszukaną kompozycją, autorskim podejściem do klasycznych tematów malarskich.

W ostatnio wydanym albumie o artyście historyk sztuki prof. Lechosław Lameński pisze: Fascynacja materią malarską w połączeniu z zamiłowaniem Edwarda Nadulskiego do form abstrakcyjnych, niekiedy o rodowodzie organicznym, czyni z wielu jego kompozycji – mimo upływu czasu – dzieła ciągle aktualne, intrygujące i prowokujące do dialogu z wyrobionym widzem.  Z kolei prof. Ryszard Ługowski zauważa: W swojej bogatej i ciągle odkrywanej twórczości (pozostawił kilkaset prac olejnych) Nadulski chętnie powracał do tradycyjnych tematów malarskich: portretu, aktu i martwej natury. W tych obrazach widać cały kunszt malarski, maestrię uderzeń pędzla, trafnych spontanicznych gestów, bogactwo konsystencji farby i wysmakowane do granic, mistrzowskie gamy kolorystyczne. (…) W martwych naturach oraz aktach jest olbrzymia siła, pochwała energii życia, radości istnienia. Są dla mnie przeciwwagą dla prac o wątku egzystencjalnym. Mam wrażenie, że ostatnie obrazy, jakie zostawił po sobie Edward Nadulski, przenika apoteoza piękna, życia i sił witalnych.